Każdy wyjazd samochodem jest obarczony ryzykiem stłuczki lub wypadku, tym bardziej gdy mamy zamiar jechać za granicę. W każdym państwie obowiązują różne przepisy drogowe, inna jest też ścieżka dochodzenia roszczeń w razie wypadku, dlatego zanim wyjedziesz do danego kraju, zapoznaj się z najważniejszymi przepisami, które mają tam zastosowanie. Nieznajomość swoich praw jako kierowcy-obcokrajowcy może mieć nieprzyjemne skutki, które mogą nam pokrzyżować plany urlopowe. Stłuczka czy wypadek samochodowy to najczęstsze powody roszczeń, z którymi osoba ubezpieczona, wracająca z zagranicy, występuje do swojego ubezpieczyciela. Z tego względu, znajomość swoich praw i obowiązków jest obowiązkowa. Jak należy się zachować w razie nieszczęśliwego zdarzenia za granicą? Na jakie odszkodowanie możesz liczyć?
Zanim wyjedziesz, sprawdź jakie dokumenty musisz mieć przy sobie
Wyjeżdżając do konkretnego państwa, koniecznie dowiedz się, jakie dokumenty będą konieczne. To samo dotyczy państw tranzytowych, przez które będziesz przejeżdżać. W razie kontroli przez służby mundurowe, która w sezonie letnim jest dość częsta, możesz zostać poproszony o przedstawienie wymaganych dokumentów, tym bardziej jeśli przejeżdżasz przez granice państw nie będących w strefie Schengen. Nieokazanie wymaganych dokumentów może wiązać się z mandatami, niemożliwością dalszego podróżowania, a w skrajnych przypadkach – zatrzymaniem pojazdu. Pamiętaj, że mandaty w państwach Europy Północnej przewyższają ponad dwukrotnie te, wystawiane w Polsce.
Jeśli wybierasz się do takich państw, jak Albania, Macedonia, Turcja, Ukraina, Bośnia i Hercegowina, musisz pamiętać o wykupieniu Zielonej Karty, która uprawnia do poruszania się konkretnym pojazdem (którego dane wpisane są do dokumentu) po terytorium danego państwa. Uzyskanie takiego dokumentu nie jest trudne, konieczne jednak będzie udanie się do towarzystwa ubezpieczeniowego w celu jej wykupienia. Warto sprawdzić ofertę różnych towarzystw, ponieważ niektóre z nim oferują taką polisę bezpłatnie. Zieloną Kartę można również wykupić w czasie przekraczania granicy w wyznaczonym punkcie, jednak wiąże się to z poniesieniem większego wydatku. Zakup polisy bezpośrednio u ubezpieczyciela ma jeszcze jedną zaletę, otrzymujemy dokument sporządzony w dwóch wersjach językowym, w języku polskim oraz w języku angielskim, dzięki czemu cały proces likwidacji szkody za granicą będzie sprawniejszy.
Ważne, aby dobrze się przygotować
Jeśli przydarzył ci się wypadek za granicą, w żadnym razie nie podpisuj jakichkolwiek dokumentów, jeśli ich treść jest ci nieznana lub niejasna. Bez znajomości tej treści może się zdarzyć, że podpiszesz dokument, na mocy którego całą odpowiedzialność za zdarzenie weźmiesz na siebie, mimo braku winy po twojej stronie. Konsekwencje tego mogą być bardzo bolesne, możemy nawet stracić prawo do ubiegania się o należne nam odszkodowanie lub zobowiązać się do usunięcia szkody osoby faktycznie odpowiedzialnej za wypadek.
Bezpośrednio po wypadku drogowym za granicą konieczne będzie opanowanie emocji, a następnie przypomnienie sobie o wszystkich koniecznych formalnościach. Aby było łatwiej w takiej stresowej sytuacji, możesz spisać poszczególne formalności w punktach na kartce lub w urządzeniu mobilnym. Warto również mieć przy sobie wcześniej przygotowany dokument będący oświadczeniem o zdarzeniu drogowym, który wystarczy tylko uzupełnić danymi osób uczestniczących w zdarzeniu. Konieczne będą takie informacje, jak dane personalne kierowców, dane pojazdu (marka, model, numer rejestracyjny, kraj rejestracji) oraz numer polisy OC. Pamiętaj, że polisa powinna zawierać pełną nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego, w którym została wykupiona – w przeciwnym razie nie będzie znany podmiot odpowiedzialny do wypłaty odszkodowania.
Załatwione formalności? Co dalej?
Postępowanie w razie zdarzenia drogowego zależy przede wszystkim od jego rodzaju i rozmiaru powstałej szkody. Drobna stłuczka wymaga wyłącznie dopełnienia formalności, po czym możliwa jest dalsza podróż. Jeśli natomiast nasz pojazd w wyniku powstałej szkody jest całkowicie unieruchomiony lub zupełnie nie nadaje się do użytkowania, konieczna będzie naprawa w najbliższym warsztacie samochodowym, do którego musi zostać odholowany lub jego przetransportowanie do kraju. Ten drugi wariant jest na tyle nieopłacalny, że kierowcy rzadko kiedy się na niego decydują. Dobrym rozwiązaniem jest wykupienie ubezpieczenia, które chroni nas w takich sytuacjach i pozwala na odholowanie pojazdu w dowolne miejsce i jego naprawę w ramach ubezpieczenia. Polisa AC, bo o niej mowa, zapewnia również osobie poszkodowanej pomoc tłumacza oraz samochód zastępczy, który umożliwia kontynuowanie podróży bez konieczności przerywania urlopu lub wyjazdu służbowego.