Chorwację kochamy przede wszystkim za gwarantowaną pogodę i umiarkowane ceny. Jednak wybierając się do chorwackiej Dalmacji, warto mieć na uwadze coś więcej – ten region wręcz kipi nadmiarem turystycznych atrakcji. Co koniecznie trzeba zobaczyć?
Jak dostać się do Chorwacji? Samochód czy samolot – co będzie lepszym rozwiązaniem?
Wiele osób decyduje wyruszyć w podróż na wakacje w Chorwacji własnym autem. Przemawia za tym duża swoboda poruszania się zarówno w drodze, jak i na miejscu oraz możliwość zabrania większej ilości bagażu niż w przypadku podróży samolotem. Tę opcję często wybierają rodziny z dziećmi lub osoby, które nie lubią bądź z różnych powodów nie mogą latać samolotem. W takim wypadku trzeba jednak liczyć się z długim czasem podróży – najlepiej, by w drogę ruszyło dwóch kierowców, którzy będą się zamieniać. Na przejazd z Warszawy do Dubrownika trzeba zaplanować blisko osiemnaście godzin.
Samolotem dostaniemy się do Chorwacji zdecydowanie szybciej, ale tu musimy liczyć się z wyższymi kosztami oraz limitem bagażu, co nie każdemu odpowiada. Niemniej to dobre rozwiązanie dla osób, które cenią sobie czas i komfort podróży. A samochód? Zawsze można wypożyczyć na miejscu i udać się na zwiedzanie urokliwej i pełnej niespodzianek Dalmacji.
Wakacje w Chorwacji z dojazdem własnym – co z wyżywieniem?
Planując wakacje z dojazdem własnym i noclegiem zarezerwowanym za pośrednictwem biura podróży możemy wybierać między opcją z wyżywieniem i bez niego. Co wybrać? Tu wiele zależy od naszych planów, preferencji i zasobności portfela. Opcja z wyżywieniem zdejmuje z nas obowiązek myślenia o aprowizacji, ale zmusza do stawiania się na posiłki o określonych porach. Samodzielne żywienie daje szanse na posmakowanie lokalnych specjałów, pozwala na większą swobodę, ale też trzeba się liczyć z kosztami, szczególnie w restauracjach.
Urlop w Dalmacji – to musisz zobaczyć
Dubrownik, zwany perłą Adriatyku lub wizytówką Dalmacji to obowiązkowy punkt w planie zwiedzania tego regionu. Malownicze, położone tuż u stóp Adriatyku, Stare Miasto zachęca do pozostania tu dłużej. Koniecznie trzeba zobaczyć Katedrę Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, Studnię Onufrego zwaną też Wielką Fontanną, Pałac Sponza, Pałac Rektorów. Gratka dla fanów Gry o Tron – to właśnie w tym mieście nakręcono dużą część scen. Można się pokusić o odszukanie najważniejszych miejsc.
Split, druga po Dubrowniku obowiązkowa pozycja na liście miast wartych zobaczenia w Dalmacji. Za największą atrakcję uznaje się ruiny pałacu cesarza Doklecjana, ale całe miasto ma w sobie nieprzeparty urok, jest po prostu piękne!
Szczyt Sveti Jure, czyli po prostu góra świętego Jerzego nie byłaby może niczym niezwykłym, gdyby nie panorama Dalmacji, która rozciąga się z jej wierzchołka. Cała zabawa polega jednak na wjechaniu na ów szczyt samochodem! Trasa ma niespełna 25 km i na pewno niejednemu kierowcy dostarczy niezapomnianych wrażeń. Na szczycie znajduje się zabytkowa kapliczka z siedemnastego wieku. Na wyprawę najlepiej wybrać się w słoneczny dzień, to gwarantuje niezapomniane widoki.
Plaża Pasjača mocno różni się od plaż, które wybieramy na leniwy odpoczynek na leżaku pod parasolem. Jest bardzo mała, wręcz kameralna, a dostać się na nią wcale nie jest łatwo. Warto jednak podjąć wyzwanie, bo plaża leży u stóp wysokich klifów, a wąska ścieżka, która do niej prowadzi, gwarantuje bajeczne wrażenia. Tu nie usłyszymy odgłosów cywilizacji – możemy liczyć tylko na szum fal, wiatru i odgłosy cykad. Klify ciągle erodują, dlatego trzeba się spieszyć, być może już niedługo plaża całkiem zniknie. Póki co jest uznawana za jedną z najpiękniejszych nie tylko w Dalmacji, ale w całej Chorwacji.
Park Narodowy Krka jest dokładnie tym, czego oczekuje się po tego typu miejscach. Dzika przyroda toczy tu bój o palmę pierwszeństwa z malowniczymi wodospadami, na uwagę zasługuje też krystalicznie czyste jezioro oraz pozostałości po jednej z pierwszych na świecie elektrowni wodnych. Tę konkretną zbudowano najprawdopodobniej w 1895 roku.
Powyższa lista to zaledwie ułamek tego, co czeka na turystów w Dalmacji. Ale o tym najlepiej przekonać się na własne oczy.
